FILOZOFIA I ZAŁOŻENIA FIRMY

Ta dewiza jest jednym z haseł, które przyświeca naszej produkcji. Jak się chwilę zastanowimy, to chyba  każdy z nas dojdzie do wniosku, że tak na prawdę możemy zmienić tylko siebie i te elementy z naszego życia, na które mamy bezpośredni i pośredni wpływ. W naszym przypadku mamy oczywiście wpływ na to, jakie myło produkujemy.

Coraz bardziej zdajemy sobie sprawę, w jakim kłamstwie żyje ten świat i widzimy, iż obecne jest ono również w produktach, które codziennie są nam oferowane.

Czymś, niestety, oczywistym i wręcz akceptowalnym (najczęściej w pogoni za szybkim i jak największym zyskiem) stało się wytwarzanie produktów złej jakości, a następnie różnymi trikami marketingowymi budowanie legend o ich niezwykłości.

Jednym z podstawowych elementów odczuwania szczęścia jest życie w prawdzie. Prawda z kolei występuje tylko wtedy gdy to samo myślimy , mówimy i czynimy. Jeśli choć jeden z tych trzech elementów nie współgra z pozostałymi, odczuwanie pełni szczęścia nie jest możliwe.

My nasze mydła produkujemy po prostu uczciwie i z pasją, mając nadzieję, że tworzymy Lepszy Świat, stając się jednocześnie jego częścią.

Sposób produkcji jest w zasadzie identyczny jak w XIX wieku – metoda warzenia mydła na gorąco z naturalnych tłuszczów, natomiast nasz park maszynowy mamy z drugiej połowy XX wieku.

Wytwarzanie mydła polega na rozgrzaniu tłuszczu w specjalnych kotłach i dodanie, w odpowiedni sposób, wodorotlenku sodu, w wyniku czego następuje zmydlanie. Tak samo jak niemal 200 lat temu nie przyspieszamy produkcji żadnymi metodami, dlatego okres warzenia mydła trwa ok. 24 godziny.

Po tym czasie płynne mydło wylewane jest na trójwalcarkę, na której powstają klasyczne, tradycyjne płatki mydlane. Płatki następnie transporto- wane są do suszarni, celem odciągnięcia nadmiaru wody. Są one naturalnym, hipoalergicznym mydłem, które może być użyte zarówno do mycia, jak i do prania lub po przejściu przez odpowiednie maszyny, czyli pelotezy, może być ukształtowane w klasyczną, twardą kostkę mydła.

Na każdym etapie, celem obniżenia kosztów i zwiększenia wydajności, czy poprawienia parametrów można stosować różne sztuczne dodatki chemiczne: wypełniacze, konserwanty, detergenty (SLS-y), glikole (PEG-i) i parabeny

Dodatki te, choć prawnie dozwolone, w sposób drastyczny zmieniają naturalność produktu, powodując niejednokrotnie poważne dolegliwości zdrowotne.

My żadnej z takich metod nie stosujemy, a więc nasze płatki mydlane wolne są od jakiejkolwiek chemii, bowiem nasze podejście do produkowania mydła w niczym nie odbiega od naszych oczekiwań, co do produkcji zdrowych artykułów spożywczych.

Ponad 90% mydeł znajdujących się na rynku, to mydła wyprodukowane z tłuszczów zwierzęcych i początko-wo takie mydła były produkowane w naszym zakładzie.

Ponieważ od kilku lat właściciel firmy, Robert Kucharski z powodów filozoficznych zaprzestał jedzenia mięsa (chodzi o niezabijanie i niekrzywdzenie zwierząt), podjął decyzję o produkcji mydła wyłącznie z tłuszczów roślinnych.

Mydło możemy wyprodukować praktycznie w każdego rodzaju tłuszczu – zwierzęcego, odpadowego, skwaszonego – zepsutego, z tłuszczu pochodzącego z przetworzenia ropy naftowej, wielokrotnie przetworzonego itd.

Do produkcji naszych mydeł używamy głownie oleju palmowego. Jest to naszym zdaniem najlepszy i najbardziej ekologiczny olej, ze względu na swoją wydajność.

Z 1 hektara uzyskuje się do 10 razy więcej tego oleju, niż np. oleju słonecznikowego czy rzepakowego. W większości przypadków pozyskanie pól uprawnych przez człowieka polega na wyrwaniu terenów naturze i zazwyczaj są to lasy.

W mądry sposób, regulując pozyskiwanie tłuszczów roślinnych na świecie, można by zdecydowanie powiększyć zalesienie naszej planety, rezygnując z nisko wydajnych upraw na korzyść tych wysokowydajnych, np. gajów palmy oleistej. Drzewo to osiąga wysokość 9-12 metrów i podobnie, jak naturalny las, przez cały rok dostarcza tlen dla naszej planety i owoce z których tłoczony jest olej.

O wysokiej jakości naszego tłuszczu świadczy też fakt, że używa się go do smażenia np. pączków w cukierniach. Do podobnych celów jest też wykorzystywany przez nas w naszych domach.

Do produkcji mydeł stosujemy  dodatki pochodzenia naturalnego. W naszych kostkach znajdziecie więc Państwo między innymi dziegieć, bursztyn, borowinę, sole z Morza Martwego, wosk, bursztyn oraz zioła.

Zapachy, jakie stosujemy, to w zdecydowanej większości wysokiej klasy kompozycje zapachowe zawierające naturalne olejki eteryczne lub tylko naturalne olejki eteryczne.

Zapewne wszyscy pamiętamy, że potrawy od naszych babć, cioć i mam o niebo lepiej smakowały, kiedy były przyrządzone na tradycyjnej kuchni opalanej drewnem.

Po prostu posiłek ugotowany na „żywym” ogniu, ze spalania drewna ma znakomitą energetykę, co przekłada się na walory smakowe. Identyczna sytuacja dotyczy mydła, gdzie para technologiczna do topienia tłuszczu, gotowania-ważenia mydła oraz suszenia płatków mydlanych uzyskana jest w wyniku spalania drewna opałowego w tradycyjnym kotle parowym.

Przekonaliśmy się na naszych produktach, że po takie mydełka konsumenci podświadomie sięgają dużo chętniej.

Aby być pewnym wysokiej jakości gotowego produktu, surowiec do wytwarzania mydła, czyli płatki mydlane (baza mydlana) powstaje w naszym zakładzie, w Głowaczowie k/Radomia.

Jest to praktyka bardzo rzadko dzisiaj spotykana, gdyż większość firm, chcąc obniżyć koszty lub nie posiadając odpowiedniego zaplecza technicznego, importuje płatki z Dalekiego Wschodu. Są one najczęściej bardzo słabej jakości, a nawet wysoko toksyczne. Wiemy, bo osobiście testowaliśmy i sprawdzaliśmy płatki z takiego źródła.

Nadrzędnym celem jaki sobie stawiamy jest harmonia i braterska przyjaźń, jaką pielęgnujemy w naszym zakładzie.

Składa się na nią również stonowane tempo pracy, czyli produkcja bez pośpiechu, tak aby harmonię i wewnętrzny spokój utrzymywać cały czas.

Umówiliśmy się również, że wszyscy pracownicy w czasie produkcji pracują z nastawieniem, aby nasze produkty służyły każdemu najlepiej jak to możliwe i w ten sposób napełniają je Miłością.

Najłatwiej porównać to do gospodyni, która gotuje obiad z pasją i radością. Chyba wszyscy wiemy jak taki obiad smakuje.

Nasza Mydlarnia w Głowaczowie, to szczególne energetyczne miejsce, promieniujące przepiękną pozytywną energią. Ten czakram Ziemi został odkryty kilka lat temu przez Kazimierza Kwitniewskiego, a następnie oczyszczony przez Kazimierza i Roberta.

Czakram ten dokładnie opisany jest na stronie www.adept.org.pl ,w zakładce Czakra i portal V wymiaru: Głowaczów-Maryno, koło Radomia.

Kolejnym negatywnym zjawiskiem spotykanym w tym Świecie jest tzw. produkcja dla „swoich” i na sprzedaż. U nas takie zjawisko jest absolutnie niedopuszczalne .

Do każdej partii produkcji podchodzimy tak, jakbyśmy j robili to dla siebie i dla osób które najbardziej kochamy. Na co dzień w naszych rodzinach używane są mydełka schodzące z bieżącej produkcji.

Nie stosujemy żadnych wypełniaczy. Zawartość „mydła w mydle” sięga 80%, czyli najwięcej jak to możliwe. Na wielu mydłach można spotkać wpis np. „ zawartość mydła nie mniej niż 30%”. Resztę stanowią różnego typu wypełniacze.

W ostatnich czasach jest na rynku sporo tzw. kostek myjących , które wyglądają jak mydło, ale mydła w sobie nie mają w ogóle.

Wszystkie wskaźniki norm jakościowych przewidzianych przez prawo spełniamy z dużym zapasem. Jednym z najważniejszych parametrów wytwarzanej przez nas bazy mydlanej, czyli płatków mydlanych jest zawartość tzw. alkali żrących.

Norma europejska określa, że zawartość tych alkaliów nie może przekraczać 0,2 %. Stare Polskie Normy, które już nie obowiązują były dużo bardziej wymagające i tą granicę ustalały na poziomie max. 0,1 % oraz 0,05 % dla niemowląt.  Zawartość alkalii w naszych produktach to średnio 0,03-0,04 %. W mydłach które przeznaczamy dla niemowląt to 0,01 do 0,02 % (nawet do 20 razy mniej niż wymaga norma europejska!).

Po raz kolejny chcemy zaznaczać, że do uzyskania tak wysokich parametrów nie używamy żadnych polepszaczy czy zobojętniaczy chemicznych. Tak doskonała jakość mydła wynika  jedynie z naturalności i gatunku użytych produktów oraz z dokładności i uczciwości w procesie produkcji.

Cały proces produkcji, dokładny skład mydeł, nasze wieloletnie doświadczenie i wiedza jest ogólnodostępna. Chętnie podzielimy się nią z każdym, kto takiej wiedzy potrzebuje, znowu mając nadzieje, że taka niecodzienna praktyka wśród producentów, stanie się coraz powszechniejsza i pozwoli zmienić zasady funkcjonowania tego Świata, pełnego nieuczciwości i zakłamania.

Około 90% światowej podaży soli, to właściwie czysty chlorek sodu, otrzymywany w zakładach chemicznych, dlatego, że taka metoda jego pozyskiwania jest najtańsza. Sól jakiej my używamy w procesie warzenia mydła, to polska sól kamienna z Kłodawy wydobywana tradycyjnie, w żaden sposób nie oczyszczana.

Sól ta to pozostałość pra-oceanu, jak szacuje nauka sprzed około 250 mln lat. Była ona sprawdzana energetycznie przez Kazimierza Kwitniewskiego (www.adept.org.pl ) i jest znacznie lepsza pod tym względem nawet od soli himalajskiej. Prawdopodobnie sól himalajska wydobywana jest w oparciu o nieuczciwość, czy krzywdę ludzką.

Na ogół nie zdajemy sobie sprawy, że zawarte są w takiej nieoczyszczonej soli nieocenione pierwiastki absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszych organizmów.

Są to w szczególności Ormusy, czyli pierwiastki w postaci mono atomowej m.in.: mono złoto, mono platyna, mono srebro, mono żelazo, mono miedź i wiele innych. Woda, której używamy w procesach produkcyjnych pochodzi z własnego ujęcia.
Jest ona filtrowana, a jej struktura specjalnie programowana w urządzeniu naszego pomysłu.

Nasi klienci kupując nasze produkty automatycznie stają się darczyńcami. Część naszej produkcji jest bezpłatnie przekazywane do ośrodków i instytucji pomocy społecznej na terenie Polski lub bezpośrednio dla osób potrzebujących.